Kasza gryczana powinna być stałym “bywalcem” naszej diety. Wzbogaca ją w minerały, witaminy jak i błonnik. Możemy spotkać ją w różnych odcieniach- białym i brązowym, która lepsza?
Kasza gryczana- warto jeść?
Kasza gryczana to cenne źródło białka, w którego skład wchodzą aminokwasy egzogenne, a więc takie które musimy dostarczyć organizmowi wraz z pożywieniem, gdyż sami nie potrafimy ich syntezować. Bardzo ważne jest to, iż w jego skład nie wchodzą białka glutenowe. Dlatego też, kasza gryczana jest polecana jako wzbogacanie diety bezglutenowej u osób cierpiących na celiakię!
Ponadto kasza gryczana to źródło błonnika, nienasyconych kwasów tłuszczowych, minerałów, witamin i flawonoidów. Spośród minerałów, wyszczególnić należałoby potas, magnez oraz fosfor. Wraz ze spożyciem kaszy dostarczamy organizmowi witaminę E i witaminy z grupy B.
Grzechem byłoby nie wspomnieć trochę więcej o flawonoidach, a więc związkach przeciwutleniających, których w kaszy gryczanej znajdziemy mnóstwo. Są one bardzo ważne dla naszego organizmu, gdyż obniżają ciśnienie krwi, wzmacniają naczynia krwionośne oraz mają duże znaczenie w profilaktyce chorób nowotworowych.
Grzechem byłoby nie wspomnieć trochę więcej o flawonoidach, a więc związkach przeciwutleniających, których w kaszy gryczanej znajdziemy mnóstwo. Są one bardzo ważne dla naszego organizmu, gdyż obniżają ciśnienie krwi, wzmacniają naczynia krwionośne oraz mają duże znaczenie w profilaktyce chorób nowotworowych.
Kasza gryczana biała
Kasza gryczana biała była pierwsza! Nasi dziadkowie i pradziadkowe zajadali się nią, nie znając jeszcze jej uprażonej wersji. Jest bardzo naturalna, gdyż powstaje jedynie poprzez obłuszczenie nasion gryki. Charakteryzuję się zielonkawo-białą barwą, delikatnym smakiem i zapachem. Dlaczego w pewnym momencie “zaginęła”? Nie znam niestety odpowiedzi na to pytanie… ale ważne, ze powoli znów “powraca do życia” 🙂
Zabawny jest fakt, iż pojawia się ona, chociaż w bardzo powolnym tempie, najczęściej w wersji ekologicznej. Najprawdopodobniej związane jest to z powszechnym trendem bycia zdrowym i myśleniem, że ekologiczne jest lepsze ( a czy naprawdę lepsze dowiecie się tutaj). Pewnie wielu z nas jeszcze po nią nie sięgnęło, nie dlatego, że nie chcemy ale ze względu na jej droższą cenę, uwzględniającą jej ekologiczne pochodzenie. Kaszę tę możemy kupić w wersji konwencjonalnej m.in. w kauflandzie marki “lestello”. Spróbujcie, może Wam zasmakuje:)
Kasza gryczana prażona
Kasza gryczana prażona to kasza przetworzona. W toku produkcji ziarno gryki zostaje obłuszczone i poddane procesowi termicznemu- prażeniu, dzięki czemu zdobywa ona charakterystyczny, mocny aromat i smak. Świetnie komponuje się z daniami mięsnymi, szczególnie z mięsem czerwonym wraz z sosami grzybowymi.
Kasza gryczana biała VS prażona
Wśród tylu różnorodności w hipermarketach trudno się zdecydować na dany produkt. W dzisiejszych czasach mamy dostęp do wszystkiego. Stojąc przed stoiskiem z kaszami, trudno podjąć decyzję, którą wybrać. Wszystko zależy od tego, czym się kierujemy, co jest dla nas najwaważne, co nam smakuje.
Pod względem smaku i aromatu, niezaprzeczalnie wygrywa powszechna ciemnobrązowa kasza gryczana prażona. Jednak są osoby której specyficzny smak i aromat przeszkadzają, odrzucają… w tym mojego narzyczonego! Za to ja ją kocham! Chociaż nie do wszystkiego pasuje.
Pod względem wartości odżywczej jest wręcz odwrotnie i “guruje” tu kasza gryczana biała. Jest ona bogatsza w białko składniki mineralne, witaminy oraz związki przeciwutleniające, których ilość w trakcie przechowywania maleje, ale znacznie wolniej w kaszy gryczanej białej. Proces termiczny kaszy prażonej powoduje znaczne zubożenie produktu w cenne składniki. Wiadomo obie kasze wymagają gotowania przed spożyciem, jednak kasza biała jest gotowa już po 8 minutach gotowania, natomiast prażona po około 10-15. Jeśli zależy nam na jedzeniu żywności wysoko odżywczej to kasza gryczana biała to dla nas najlepszy wybór.
Osobiście nie mam zdania, którą kaszę wolę. W swojej diecie stosuję jedną i drugą, w zależności od dnia oraz od kompozycji całego posiłku.
A wy którą kaszę jadacie, białą czy prażoną?
Osobiście nie mam zdania, którą kaszę wolę. W swojej diecie stosuję jedną i drugą, w zależności od dnia oraz od kompozycji całego posiłku.
A wy którą kaszę jadacie, białą czy prażoną?