zdrowe odżywianie jest łatwiejsze niż myślisz

Alkohol… pić czy nie pić?

Alkohol… pić czy nie pić?

 

No to jak to jest z tym alkoholem, pić czy nie pić, oto jest pytanie ! W naszym kraju ze świecą szukać osoby, która nie lubiłaby wypić od czasu do czasu czegoś alkoholowego. Pewnie wielu osobom, trudno wyobrazić sobie chociażby spotkań w gronie znajomych, imprez okolicznościowych bez jakichkolwiek ilości alkoholu. Lubimy napoje alkoholowe, gdyż początkowo zwiększają naszą pewność siebie, sprawiają, iż czujemy się bardziej zrelaksowani. Jednak w konsekwencji osłabia on nasze funkcje koordynacyjne. 

 

Alkohol- trucizna?

 

Słowa Paracelcusa “(…)Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną. Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną “ świetnie pasują również do alkoholu. W umiarkowanych ilościach na pewno nie szkodzi. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że nawet sporadyczne wypicie jednego drinka może okazać się bardzo niebezpiecznie, szczególnie jeśli spożywany jest łącznie z lekami, przed lub po ich zażyciu. Najprawdopodobniej to właśnie etanol odpowiada za o wiele większą liczbę zgonów niż jakakolwiek poznana przez człowieka substancja.Nie można zapominać, że jest to związek aktywny, oddziaływujący na wiele procesów zachodzących w naszym organizmie.
 

Alkohol- winny za tycie ?!

Czysty alkohol jest bardzo kaloryczny, gdyż 1 g czystego etanolu dostarcza aż 7 kcal! Dla przypomnienia 1 g białka i węglowodanów dostarcza 4 kcal, natomiast 1 g tłuszczu- 9 kcal. Mówimy o czystym alkoholu, gdyż w przypadku chociażby drinków, dodatkowo zawierających słodzone napoje, owoce itp., kaloryczność znacznie wzrasta. Dodatkowo podczas spożywania alkoholu, nie kontrolujemy tego ile jemy. Dlatego też nie sam napój alkoholowy jest winny za przybieranie dodatkowych kilogramów, ale również spożywane przekąski.

Alkohol w naszym ciele?!

 
Czy kiedyś zastanawialiście się, mając w ręku chociażby kufel piwa, co się z nim dzieję w naszym wnętrzu? Otóż już odpowiadam !
 
Alkohol trafiając do przewodu pokarmowego, w bardzo szybkim tempie wchłaniany zostaje do krwiobiegu. Już po ok. 5-10 minutach od wypicia można stwierdzić obecność alkoholu we krwi, natomiast maksymalne jego stężenie we krwi występuje dopiero od 30 minut do  3 godzin po spożyciu. Wypicie w tym czasie kolejnych dawek powoduje jego kumulowanie się. Przy stężeniu wynoszącym 20-30 mg/dl we krwi można zaobserwować zmiany zachowania, funkcji motorycznych i poznawczych.

Alkohol jest trucizną, która po wtargnięciu do naszych wnętrzności ulega szybkiej detoksykacji i usunięciu. Część alkoholu ( ok. 70 %) rozkładana jest przez enzym- dehydrogenazę alkoholową w wątrobie i innych tkankach. Kolejne 10-25 % podlega działaniu enzymów układu mikrosomalnego, które utleniają etanol. To właśnie enzymy układu mikrosomalnego przyczyniają się do powstania tolerancji na alkohol u nałogowych alkoholików oraz sprzyjają ubytkom masy ciała kiedy 50 % spożytej energii pochodzi z alkoholu zamiast z węglowodanów.  Pozostałości wydalane są w formie niezmienionej przez płuca i nerki. 
 
Alkohol rozłożony zostaje do alkoholu octowego i związku zwanego NADH. Duże stężenie NADH powoduje m.in. zwiększenie ilości tłuszczów nasyconych, które w nadmiarze przyczyniają się do stłuszczenia wątroby.
Alkohol octowy utleniany jest do kwasu octowego. Gdy proces ten zachodzi ze zmniejszoną częstotliwością, dochodzi do gromadzenia się alkoholu etylowego w mózgu, wątrobie i innych narządach powodując ich uszkodzenia. Dzieje się tak przy nałogowym spożyciu napojów alkoholowych.
 

Czy zauważyliście że niektórzy mogą wypić więcej a niektórzy troszeczkę mniej?  Od czego to zależy?

 

Po pierwsze od szybkości jego wypijania. Alkohol spożywany w powolnym tempie, wchłania się również powoli. 
Po drugie zależy czy pijemy na pusty czy pełny żołądek. Alkohol wypijany na pusty żołądek wchłania się momentalnie, natomiast po posiłku znacznie wolniej. Oczywiście zależy to też od rodzaju spożytego posiłku. Im większa zawartość tłuszczu w posiłku tym wolniejsze tempo wchłaniania trucizny. 
Po trzecie, zależy co pijemy, gdyż z wódek gatunkowych, etanol wchłania się o wiele szybciej niż  z piwa czy wina.  
Po czwarte wszystko zależy od rasy.Osoby wywodzące się z rasy kaukaskiej znacznie wolniej absorbują alkohol niż np. Indianie czy Chińczycy. 
Po piąte i po ostatnie, wszystko zależy od aktywności enzymu rozkładającego alkohol tzw. dehydrogenazy alkoholowej (ADH) działającej w żołądku, którego aktywność uwarunkowana jest czynnikami fizjologicznymi, genetycznymi jak i środowiskowymi. U ludzi nadużywających alkoholu obserwuję się zmniejszoną aktywność tego enzymu, co skutkuje zwiększonym stężeniem alkoholu we krwi w porównaniu z osobami sporadycznie pijącymi, którzy wypili by identyczną ilość napoju. Niższą aktywność enzymu mają również kobiety oraz osoby starsze.
 

Alkohol a aktywność fizyczna?

 

Alkohol spożywany nawet w niewielkich ilościach przed jakąkolwiek aktywnością fizyczną to zdecydowanie zły pomysł, ponieważ:
  • pogarsza koordynację, równowagę, czas reakcji, 
  • zmniejsza siłę, wytrzymałość,
  • obniża poziom cukru we krwi, 
  • zwiększa ilości wydalanej wody z moczem,
  • zwiększa ryzyko zranienia lub wypadku.
 

Zbyt dużo alkoholu – nienawidzony kac !

 
Kac objawia się bólem głowy, zgagą, zwiększonym pragnieniem oraz nudnościami. Spowodowany jest on przede wszystkim odwodnieniem oraz rozszerzeniem się naczyń krwionośnych w głowie. Za objawy tzw. kaca odpowiedzialny jest nie tylko czysty alkohol ale również substancje znajdujące się w ciemniejszych alkoholach jak rum czy czerwone wino. Aby go unikać, należy nie dopuścić do nadmiernego odwodnienia, dlatego podczas spożywania alkoholu zaleca się picie znacznych ilości wody. Unikać należy napojów gazowanych, kawy oraz herbaty, które intensyfikują odwodnienie. 

 

Kobiety z wenus a mężczyźni z marsa- różnice w możliwościach spożycia alkoholu ! Istnieją?

 

Drogie Panie, pijąc z naszym partnerem nie mamy szans. Bardziej prawdopodobne jest, że to mężczyzna nas upije niż my jego! Wypijając identyczną dawkę alkoholu, stężenie we krwi u kobiet będzie wyższe  niż u mężczyzn, a  to za sprawą niższej aktywności enzymu- dehydrogenazy alkoholowej, o której już wspominałam.  Ponadto alkohol po przeniknięciu do krwiobiegu bardzo szybko rozprzestrzenia się po organizmie.  U kobiet stężenie będzie wyższe niż u mężczyzn, gdyż kobiety zawierają mniej wody. Organizm kobiet składa się w około 60 % z wody, natomiast mężczyzn- z około 70 %. Różnice w tempie rozkładu alkoholu w organizmie płci pięknej wynikają również z poziomu hormonów płciowych. W okresie około miesiączkowym organizm kobiety gromadzi większe ilości wody. Poza tym w czasie miesiączkowania, organizm jest uwrażliwiony na fizjologiczne konsekwencje spożycia alkoholu.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *