zdrowe odżywianie jest łatwiejsze niż myślisz

Produkty ekspandowane- warto jeść?

Produkty ekspandowane- warto jeść?


W ostatnich latach znacznie wzrosła różnorodność asortymentu produktów ekspandowanych tj. wafle ryżowe, preparowane ziarna zbóż czy chrupki śniadaniowe. Na opakowaniach wielu z nich znajdziemy zachęcające do ich kupna hasła jak ” fit”, ” źródło błonnika” itp. Czy naprawdę warto je jeść?


Produkty ekspandowane cieszą się coraz większą popularnością, szczególnie w krajach rozwiniętych. Zaliczane są do żywności wygodnej, ze względu na ich długi okres przydatności do spożycia oraz łatwe przechowywanie, bez potrzeby schładzania. Można po nie sięgnąć w każdej wolnej chwili, a dzięki ich walorom sensorycznym jak chrupka konsystencja, przyjemny delikatny smak i zapach, a na dodatek przeróżnym kształtom (gwiazdki, zwierzątka, spirale, zygzaki, wafle itd.), są atrakcyjne dla konsumentów. Stanowią świetną alternatywę posiłku w szybkim tempie współczesnego życia. Dla osób lubiących podjadać są dobrym zamiennikiem chociażby bogatych w sól, tłustych chipsów, paluszków czy słodkich ciasteczek. W sklepach z produktów ekspandowanych znaleźć można m.in. wafle ryżowe, ekspandowane ziarna gryki, owsa, pszenicy, prosa, komosy ryżowej, orkiszu, amarantusa, znany wszystkim popcorn oraz lubiane przez dużą ilość osób płatki śniadaniowe- poduszki, pufki, gwiazdki, glazurowane chrupki kukurydziane.


Jak powstają produkty ekspandowane?

Ziarna ekspandowane otrzymuje się w procesie ekspandowania, który polega na poddaniu surowca w krótkim czasie działaniu wysokiej temperatury i ciśnienia, w wyniku czego ziarno znacznie zwiększa swoją objętość.  

Wartość odżywcza produktów ekspandowanych


Produkty ekspandowane należą do produktów o wysokim indeksie glikemicznym, w związku z czym osoby dbające o linie nie powinny za często po nie sięgać. Produkty te zaspokajają głód wyłącznie na krótki okres czasu. Ponadto wysoka temperatura powoduje duże straty witamin, szczególnie A, E, C, B, kwasu foliowego i niektórych składników mineralnych jak również zmniejszenie wartości odżywczej białek. 

Z uwagi na wciąż nie zmieniające się wysokie preferencje konsumentów odnośnie intensywnego smaku produktów (słodki, słony, ostry), rynek spożywczy oferuje wiele produktów ekspandowanych nasączonych solą, cukrem, syropem glukozowym, polanych czekoladą czy innymi słodkimi syropami, co decyduje o ich smakowitości, jednakże również znacznie zwiększonej  kaloryczności.

Zaletą tych produktów jest ich wysoka czystość mikrobiologiczna, brak substancji antyodżywczych, zawartość antyoksydantów, które obecne w ziarnie zbóż są odporne na działanie wysokich temperatur oraz wysoka ilość błonnika. 

Niektórzy producenci stosują techniki mikrokapsułkowania czy powierzchniowego nakładania na swoje wyroby witamin i składników mineralnych. Zabiegi te wykonywane są pod koniec produkcji i pozwalają na zwiększenie wartości odżywczej ów wyrobów, a nawet zaliczenie ich do tzw. żywności funkcjonalnej.
 

Jakie produkty ekspandowane warto jeść?

Najlepiej wybierać produkty bez zbędnych słonych czy słodkich dodatków. Dobrym wyborem są wafle ryżowe marek Sante i Kupiec z dodatkami np. słonecznikiem, amarantusem czy kaszą gryczaną, które wzbogacają ich wartość żywieniową o cenne witaminy i składniki mineralne. W sklepach Rossman, godna uwagi jest marka Dobra kaloria, która proponuje nam szeroki asortyment preparowanych nasion m.in. gryki, prosa, orkiszu, bez i z dodatkami.


Od niedawna marka Lestello oferuje własne wyroby ekspandowane w formie ekologicznej i konwencjonalnej- naturalne preparowane ziarna prosa, pszenicy, gryki i owsa, bez dodatków. Znajdziemy je już m.in. w supermarketach Auchan. 


Z czym jeść wyroby ekspandowane?


Preparowane ziarna zbóż można spożywać jako lekką przekąskę pomiędzy posiłkami lub  jako dodatek do mleka, jogurtu czy słodkich deserów. Wafle ryżowe stanowią świetną alternatywę dla chleba, głównie dla osób z nietolerancją glutenu.



1 thought on “Produkty ekspandowane- warto jeść?”

  • Dopiero teraz do mnie dotarło, że wafle ryżowe i popkorn to przecież też produkty ekspandowane 😀 sama bardzo lubię amarantus, a i jeszcze markę Dobra Kaloria ostatnio widziałam również w Piotrze i Pawle 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *