Z praktyki gabinetowej często spotykam się z negatywnym podejściem do owsianek. Najczęściej owsianka kojarzona jest jako rozgotowane płatki na mleku, które ani nie wyglądają, ani nie smakują. W dodatku syci tylko na chwilę.
Tym krótkim postem chce odczarować powyższą wizję. Dla mnie owsianka to posiłek, który może mieć wiele barw, smaków i aromatów. Dzięki czemu nigdy się nie nudzi i smakuje PYSZNIE! Dodatkowo dobrze skomponowana syci na dłużej:)
Jak zrobić zdrową owsiankę?
- Najważniejsza jest baza. Płatki owsiane możesz ugotować na mleku krowim, napoju roślinnym lub wodzie. Jeżeli nie masz czasu na poranne gotowanie, płatki owsiane możesz zalać wieczorem wrzątkiem, a rano zjeść z dodatkiem jogurtu naturalnego.
- Obowiązkowym dodatkiem do owsianki są suszone bądź świeże owoce. To one nadają jej słodki smak.
- Aby owsianka syciła na dłużej, koniecznie dodaj do niej źródło białka i tłuszczu. Tutaj świetnie sprawdzą się orzechy, nasiona, pestki czy białko w proszku.
- W sezonie jesiennym zwieńczeniem każdej owsianki są rozgrzewające i przeciwzapalne przyprawy, jak cynamon, kardamon czy imbir.
- Aby jeszcze bardziej urozmaicić owsiankę dodaj do niej gorzką czekoladę, kakao, miód czy wiórki kokosowe.
Niby tylko owsianka, a tyle możliwości. To właśnie jeden z tych posiłków, który nigdy mi się nie nudzi.
Moją ulubioną wersją owsianki są płatki owsiane ugotowane na napoju migdałowym z owocami jagodowymi i gorzką czekoladą 🙂
A ty masz swoją ulubioną wersję owsianki? Podziel się przepisem w komentarzu 🙂