Twoje dziecko jest niejadkiem, często wybredza, a na widok warzyw się krzywi?? Niestety, takie zdarzenia nie są rzadkością, a wybredność lub niechęć malucha prowadzi do utraty cierpliwości rodziców, co kończy się krzykiem czy zmuszaniem pociechy do zjedzenia czegoś czego nie lubi bądź po prostu w danej chwili nie ma na to ochoty. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca w żadnym domowym zaciszu!!! Sami jako dorośli mamy konkretne upodobania smakowe i jedne produkty lubimy, a drugich nie, dlatego tez należy zrozumieć i uszanować gust żywieniowy naszych małych podopiecznych. Starajmy się aby zasiadanie do rodzinnego stołu było dla całej rodziny przyjemnością i świetną zabawą, a nie przymuszeniem…
Zmieńmy się na lepsze, poczynając kilka prostych kroków:)
KROK 1. Spędzajmy więcej czasu razem w kuchni. Angażujmy każdego członka rodziny w przyrządzaniu posiłków oraz organizujmy wspólne zakupy. Dziecko mając swoją “ważną” rolę, będzie z siebie dumne. Zadając sobie trud w przygotowaniu posiłku, nie będzie chciało go zaniechać i na pewno zje je ze smakiem. Poza tym podczas pomocy mamie w kuchni, na pewno straci wiele energii i zgłodnieje:)
KROK 2. Nie bójmy bawić się jedzeniem. Wykorzystajmy chęć poznawania nowych smaków przez nasze dzieci, rozbudźmy ich wyobraźnie w czasie gotowania i stworzenia czegoś niezwykłego z prostych produktów. Twórzmy różne kształty i wesołe postacie, wykorzystujmy różnego rodzaju foremki, dzięki którym np. z cukinii stworzymy piękne kwiatuszki, które będą większą zachętą dla malucha. Bawmy się kolorami, smakami, zapachami… niech na naszych talerzach będzie wesoło i mega kolorowo !
KROK 3 Niech nasza kuchnia będzie bogata w warzywa i owoce, jako źródło wszystkiego co najcenniejsze dla zdrowia naszej pociechy. Komponujmy je w kolorowe sałatki owocowe lub warzywne. Z racji nadchodzącego lata, w sklepach będzie coraz większy wybór w asortymencie tych produktów. Nie rezygnujmy jeśli marchewka w paseczki nie posmakuje naszemu dziecku, spróbujmy wyciąć z niej kwiatuszki lub zetrzeć na tarce, co będzie dla dziecka całkiem nowym produktem i może akurat przypadnie do gustu:)
Twoje dziecko nie lubi warzyw?? Podaj je w zachęcający sposób, pokaż, że są dobre i warto je jeść! Z pomidora zrób usta kanapce, z oliwek oczy, a z papryki nos… jestem pewna, że twoje dziecko będzie samo wyciągało rączkę po jeszcze jedną kanapeczkę:)
Wiele dzieci na słowo “zdrowe” czy “ogórek” reagują ” nie lubię”, a jeśli nie wiedzą co dokładnie jedzą, ale oczom się podobają to wychodzi na to, że dany produkt jest całkiem dobry!
KROK 4 Obowiązkowo trzeba zaopatrzyć się w sokowirówkę, szczególnie o tej porze roku! Wyciskając świeże soki, dostarczymy naszym kochanym skarbom wiele witamin, bez dodatku zbędnego cukru:) Warto również robić różne ciekawe shake’i miksując jogurt naturalny z ulubionymi owocami.
Bardzo często w wirze pracy i codziennych obowiązków nie mamy czasu dla naszych pociech, a rekompensujemy to nowymi prezentami w postaci laptopów, telefonów oraz słodyczy, nie zdając sobie sprawy, że robimy im krzywdę!! Spędzajmy razem czas, dzięki czemu oprócz wdrożenia u naszych dzieci zdrowych nawyków żywieniowych i prawidłowego ich odżywienia, umocnimy nasze relacje, które zaowocują w przyszłości i sprawią, że będziemy czuli się kochani i ważni dla siebie na wzajem, a w naszym domu będzie panowała atmosfera spokoju, dobra i miłości:)